Zacznę chyba wierzyć, że czasami wełna ma pecha i nie wychodzi z niej nic ładnego :(. Pamiętacie mój sweter z pasy z postu prujemy-prujemy-prujemy . Pomyślałam sobie, że szkoda takiej ilości dobrej wełny (Drops Nepal) i zaczęłam przetrząsać internet szukając odpowiedniego pomysłu na sweter. Znajdowałam wiele pomysłów na swetry z wełny o takiej grubości, ale nie do końca pasujących do pasów. Postanowiłam postawić na prostotę i zrobić zwykły, prosty oversize z golfem, myślałam nawet, że gdy będzie dostatecznie długi może robić za sukienkę. Bazowałam na wzorze Dropsa https://www.garnstudio.com/pattern.php?id=8118&cid=5 . Zmieniłam tylko ściągacz. Kolejny raz dostałam nauczkę, że nawet jak się robi z rozpisanego wzoru nie wolno wyłączać myślenia. Wychodził oczywiście szeroki, ale przecież miał to być oversize. Gdy miałam przód i tył wydawało mi się, że jest olbrzymi, ale nie wiedzieć czemu brnęłam dalej. I mam teraz wielkie swetrzysko, z bardzo wąskimi rękawami. U...