Przejdź do głównej zawartości

Miętowa sukienka

Czasami życie staje w miejscu i za nic w świecie nie chce iść do przodu. Jesteś biernym uczestnikiem wydarzeń, które mają miejsce wokół Ciebie. Robisz tylko minimum niezbędne do tego żeby wszystko się jakoś toczyło. Po jakimś czasie odkrywasz, że skupiając się na bólu po bliskim, który odszedł sprawiasz ból bliskim, którzy są wokół Ciebie.

Pierwszy raz wyrwały mnie z bolesnej zadumy słowa mojej córki "Mamuś, czy Ty mnie już nie kochasz? Chciałabym, żebyś mnie kochała tak jak dawniej". Oczywiście, że Cię kocham córeczko. Tylko czasami ból który nosimy w sobie przesłania nam wszystko. Ale od tego momentu zaczęłam próbować być coraz częściej tu i teraz a coraz rzadziej zagłębiać się w mój ból. 

Gdy przyszedł 3 numer Ottobre Ola pobiegła do półki z materiałami i za chwilę wróciła do mnie niosąc miętową popelinę w delikatne kwiatki. "Uszyjemy sukienkę" usłyszałam. Zawsze to ja zaczynałam ten temat i razem wybierałyśmy wykrój i materiał. Moja 8 latka najwyraźniej doszła do wniosku, że należy mnie odciążyć ;). Wybrała wykrój z okładki. Sukieneczka bardzo prosta, ale jak się siada do szycia po ponad pół roku wszystko się wydaje trudniejsze. Okazało się oczywiście, że szycia się nie zapomina i w dwa wieczory sukieneczka była gotowa. Ola dała się nawet przekonać do zrobienia zdjęć, ale z tym jak zwykle łatwo nie było. 

Zdjęcia robiliśmy w Lasku Bielańskim:







Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kamizelka na drutach – szybki tutorial

Cały czas z utęsknieniem czekam na wiosnę. Tęsknię za słońcem i lekkim ubraniem. W tamtym roku zrobiłam sobie na drutach dwa poncza. Bardzo mi się podobały i nadal mi się podobają. Jednak są dosyć niewygodne w noszeniu na co dzień. Na zdjęciach owszem wyglądają bardzo fajnie. Wystarczy jednak narzucić na ramię torebkę, każda z nas to robi, i już nie wiadomo jak ułożyć ponczo. Postanowiłam więc wydziergać sobie otulacz w postaci kamizelki. Robiłam go z myślą o wiośnie ale można go również nosić na cienkiej puchowej kurtce w mroźne dni. Otulacz jest bardzo prosty do zrobienia i myślę, że każda początkująca na drutach osoba może taki wydziergać. Poniżej opiszę jak dziergany był mój. Rozmiar S/M. Możecie sobie zerknąć na zdjęcia, jestem dość szczupłą osobą o wzroście 164 cm. MATERIAŁY: 10 motków włóczki Drops Andes, kolor 0519 ciemny szary Druty na żyłce 80 cm nr 15 Drut do robienia warkoczy OBJAŚNIENIA: Ściągacz : 2 oczka prawe, 2 oczka lewe. ...

Kominiarka dla dziewczynki

"Mamo zimno mi w policzki i w nos" usłyszałam od córeczki gdy szłyśmy rano do szkoły. Na zimny nos raczej nic nie poradzimy ale jeśli chodzi o policzki kominiarka powinna rozwiązać sprawę. Postanowiłam ułatwić sobie sprawę i znaleźć tutorial w necie. Sprawa nie była taka prosta, ale  najbliższa ideałowi była kominiarka ze strony  www.garnstudio.com . Czapka na stronie Garnstudio zrobiona była z włóczki Drops Delight, która ma w składzie  wełnę. Testy włóczek z różnym składem mamy z Olą za sobą. Jedyna wełna, która zdaniem Oli nie gryzie, to czysta wełna z merynosów. Kilka motków Drops Big Merino znalazło się w moim składziku z włóczkami. Łącznie poszło około 200 g włóczki. Trudno mi dokładnie powiedzieć, ponieważ wykorzystywałam resztki. Model ze strony Garnstudio robiony był na drutach 2,5 mm a ja do Big Merino używam 5 mm więc musiałam kombinować :). Na szczęście model był ciągle przy mnie i mogłam co chwilę mierzyć i dostosowywać do niej wymiar kominiarki. Ola nie...

Pufa ze sznurka - tutorial

Robienie ze sznurka na szydełku kazało się na tyle fajne, że po zrobieniu dywanika (  Dywan-ze-sznurka-tutorial ) postanowiłam zrobić jeszcze pufę. W zamyśle jeśli wyjdzie miały być dwie. Myślałam, że wypcham ją kulką styropianową. Zrobiłam prawie całą i zaczęłam szukać wypełnienia. Wtedy moja siostra powiedziała mi, że na miladruciarnia.pl  można kupić gotowe wypełnienie do pufy z pianki tapicerskiej. Moim zdaniem strzał w dziesiątkę, zamówiłam 2 wypełnienia w rozmiarze: wys. 30 cm, śr. 45 cm. Dwa dni później miałam je już w domu. Oczywiście to co zrobiłam na zakupiony wkład nie pasowało ;). Ale to taka nauczka, żeby się za bardzo nie spieszyć ;).  Pufę robi się bardzo fajnie, bo szybko. W zasadzie dwa wieczory przy dobrym filmie lub meczu i jest gotowa :). Prezentuje się tak: I jeszcze zdjęcia "z ludziem", żeby było widać proporcje :): Dla tych, którzy chcieliby zrobić taką pufę sami a są bardzo początkujący, kilka wskazówek: Potrzebne materi...