Śmieje się sama do siebie, a tak dokładnie to do ekranu mojego ukochanego Lenovo Joga :). Powodem tego uśmiechu jest nowa formuła Ligi Plus Ekstra. Ponieważ zawsze bardzo lubiłam ten program, a w szczególności gdy prowadził go duet Twarowski - Smokowski, niedzielne wieczory z reguły zasiadaliśmy razem z mężem na kanapie i oglądaliśmy. Taka nasza mała, rodzinna tradycja. W tą niedzielę byliśmy zaciekawieni zapowiadanymi zmianami i po prostu stęsknieni za dobrym komentarzem sportowym po oglądaniu Polsatu podczas mistrzostw Europy. Pomysł studia z publicznością nie bardzo mi się podobał ale postanowiłam się nie uprzedzać. Niestety nie umiałam długo wytrwać w pozytywnym nastawieniu. Po prostu z fajnego, moim zdaniem najlepszego programu o piłce nożnej jaki można oglądać w Polsce, zrobili show. Przez pierwsze pół godziny siedziałam zdrowo zażenowana. Takie ble ble o wszystkim i o niczym. Biedni eksperci siedzący na środku na wysokich stołkach. Wynajęte modelki siedzące na krzesłac...