Nicea

Coś się we mnie ścisnęło w środku i nie chce puścić. Nie umiałam się rano cieszyć nawet przytulasami mojej córeczki. Przed oczami mam ciągle zdjęcie przykrytego ciałka i leżącej obok lalki. Nicea spłynęła krwią. Krwią zupełnie niewinnych, przypadkowych ludzi. Ludzi w różnym wieku, różnych wyznań i narodowości. Śmierć spadła na nich nieoczekiwanie, bestialsko, czasami na oczach bliskich.  Ludzie, którzy za tym stoją warci są wyłącznie potępienia. 

Ale potępienia warci są nie tylko oni. Oczywiście polskie "elity" rzucą od razu temat uchodźców. Bo oczywiście wśród nich są terroryści dokonujący zamachów. Może jakiś promil tych ludzi to zamachowcy, jak na razie jednak największe spustoszenie sieją obywatele Francji i Belgii. Ludzie urodzeni i wychowani w "dobrobycie" Europy. Ludzie, którzy z jakiegoś powodu, nie znajdują sobie miejsca w swoim rodzinnym kraju, radykalizują się i wstępują do ISIS. 

Bogate kraje Europy i Ameryki to totalni hipokryci. Pod oficjalnym hasłem wolności, równości i braterstwa kryje się rasizm i brak tolerancji. W USA jak jesteś biały dostajesz łagodniejszy wyrok a gdy jesteś czarny strzelają do ciebie bez powodu na ulicy. A przepraszam powód jest, bo jesteś czarny i jeszcze nieszczęśniku nałożyłeś bluzę z kapturem. W Europie Zachodniej wszyscy kochają czarnych i arabów, tylko niech będą tanią siłą roboczą, mieszkają daleko i nie chodzą razem z moim białym dzieckiem do szkoły. Jesteśmy rasistami i ksenofobami. 

Pierwsze pokolenie uchodźców godzi się na to z wdzięczności życia i możliwości wychowywania dzieci w pokoju. Jednak pokolenie, które urodziło się już w Europie chce żyć tak jak Europejczycy. Nie pamięta już przed czym uciekali jego rodzice i nie będzie niczego znosiło w imię tego. Ale na to Europa Zachodnia nie jest przygotowana. Nie zatrudnia się osób z adresem w złej dzielnicy do dobrych firm czy kancelarii prawnych. Zamyka się im drogę awansu czy rozwoju. Mój przyjaciel, pracujący wiele lat w Londynie na wysokim stanowisku w bankowości powiedział mi, że jeśli na to samo stanowisko jest dwóch kandydatów to zawsze wybiorą rodowitego Brytyjczyka. Niech sobie Ci inni mieszkają, niech mają równe prawa ale w realnym życiu pokarzemy im gdzie ich miejsce. 

Radykalizują się właśnie te osoby, którym biała Europa od urodzenia pokazywała gdzie ich miejsce. A na to wszystko nakłada się jeszcze totalnie niesprawiedliwa społecznie redystrybucja dochodów. Ubożeje klasa średnia i niższa a jej kosztem bogacą się właściciele kapitału. Rozwarstwienie społeczne w Europie i Ameryce jest większe niż kiedykolwiek w historii. Proporcje opłacania pracy i kapitału powirowały w kosmos. Odpowiedzialność społeczna firm jest tylko pustym sloganem. Wielkie korporacje "wypracowują" coraz większe zyski korzystając z pracy niewolniczej. Bo to jest praca niewolnicza jeśli robotnik za swoją pracę nie jest w stanie utrzymać swojej rodziny. 

Teraz pewnie Prezydent Obama i kilku europejskich przywódców zdecyduje się na zintensyfikowanie działań wojskowych przeciwko ISIS. To taki łatwy wróg, można go wskazać palcem. Będą ginąć niewinni ludzie, będzie się zwiększać ilość uchodźców. A przecież problem jest tutaj, we Francji, Belgii i innych krajach. Problem jest w tym, żeby stworzyć ludziom których przyjęliśmy do swojego kraju, którym daliśmy obywatelstwo takie warunki, żeby nie czuli się wykluczeni. A w szerszym kontekście zadbanie o lepszą redystrybucję dochodów. Bo we Francji bogaci są biali a biedni są czarni lub pochodzenia arabskiego. Więc łatwo podsycać nienawiść. W Polsce zarówno biedni i bogaci są rodowitymi Polakami, ale gdyby było inaczej. Gdyby na przykład biedni byli biali a bogaci żółci, gdyby żółci nie zatrudniali na wyższe stanowiska białych, gdyby mieli oni gorszy dostęp do edukacji, to ciekawe czy frustracja nie sięgnęłaby u niektórych poziomu chwycenia za broń...