Przejdź do głównej zawartości

Janome DXL 603

Miałam cały długi weekend na zapoznawanie się ze swoją nową maszyną do szycia. Na początku miałam w sobie taki strach, że obsługa techniczna mnie przerośnie. Nawet gdy kurier przywiózł ją we wtorek nie rozpakowałam jej od razu. Przestała jeden wieczór i rozpakowałam ją w środę wieczorem. Uważnie czytałam każdy krok instrukcji, i krok po kroku okazywało się że mino iż jest to maszyna komputerowa to generalnie zasady działania tego urządzenia od 20 lat niewiele się zmieniły. Maszynę obsługuje się bardzo intuicyjnie a w razie jakichkolwiek problemów można podeprzeć się instrukcją obsługi, która napisana jest bardzo zrozumiale. 

Mam dużą radochę z tego, że ją zamówiłam. Na razie oczywiście nie uszyłam nic spektakularnego. Pocięłam 4 koszule męża, w których już nie chodził i w pierwszej kolejności wypróbowałam wszystkie szwy. Potrenowałam nawlekanie igły, zmianę nitki i nawijanie jej na bębenek. 

Gdy w czwartek rano obudziła się moja córeczka, była bardzo niezadowolona, że szyłam coś bez niej :). Więc w czwartek szyłyśmy już razem. Ona wybierała ścieg i włączała i wyłączała maszynę a ja pilnowałam żeby się równo szyło. Dzieci strasznie szybko łapią działanie takich mechanicznych urządzeń. Moja pięciolatka w zasadzie mogłaby już szyć sama :). Wynikiem naszej zabawy z maszyną są dwa fartuszki i dwie chusteczki na głowę dla Kopciuszka. Moja córka uwielbia bawić się w różnego rodzaju teatrzyki i stwierdziła, że uszyjemy ubrania do przedstawienia Kopciuszek. Dobrze, że zaczęła od fartuszka i chusteczki a nie od balowej sukni, bo autorytet mamy by znacznie zmalał :). 

Oczywiście to co uszyłyśmy nie nadaje się na żadną wystawę, w niektórych miejscach ścieg jest nierówny a aplikacja serduszka nie do końca prosta ale zabawy miałyśmy mnóstwo. Najpierw przy szyciu strojów a później bawiąc się w przedstawienie. 

Gdy pomyślałam o uszyciu czegoś na serio okazało się, że trzeba kupić wiele rzeczy przed rozpoczęciem szycia. Poszłyśmy do pasmanterii, kupiłyśmy materiał dla niej na bluzeczkę, papier do wykrojów, mydło do rysowania po materiale i kilka innych drobiazgów. Po powrocie do domu okazało się, że tak naprawdę do wykrojów niezbędna byłaby jeszcze długa linijka i ekierka. Bez tego trudno jest samemu zrobić wykrój bluzeczki, której podstawą są prostokąty. Muszę zakupić je dziś w papierniczym. 

Odebrałam kilka Burd z Empiku, ale cały czas czekam jeszcze na jeden wykrój, który zamówiłam na stronie Burda. To wykrój sukieneczki dla mojej córki. Był oznaczony jednym kółkiem, co ma świadczyć o łatwości szycia tego modelu. Bo przyznam się, że po latach chciałabym zacząć od czegoś naprawdę prostego, żeby się nie przejechać i nie zniechęcić. Mam nadzieję, że niedługo mi go przyślą. Ciekawa jestem, czy zakupiony wykrój będzie zawierał dokładny opis jak uszyć tą sukieneczkę. Bo wydaje mi się, że kiedyś opisy w Burdach były bardziej szczegółowe, teraz jest szczegółowy opis szycia tylko do jednego modelu w całej burdzie. Chodzi mi oczywiście o taki opis krok po kroku a nie jak dla wprawnej krawcowej, który jest przy każdym modelu. No nic zobaczymy dopiero jak przyjdzie. 

Dzisiaj jak starczy mi chęci wezmę się do wykrojenia bluzeczki z ostatniego numeru Burdy dla dzieci. Mam nadzieję, że nadążę z opisem, który wcale nie jest taki krok po kroku :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kamizelka na drutach – szybki tutorial

Cały czas z utęsknieniem czekam na wiosnę. Tęsknię za słońcem i lekkim ubraniem. W tamtym roku zrobiłam sobie na drutach dwa poncza. Bardzo mi się podobały i nadal mi się podobają. Jednak są dosyć niewygodne w noszeniu na co dzień. Na zdjęciach owszem wyglądają bardzo fajnie. Wystarczy jednak narzucić na ramię torebkę, każda z nas to robi, i już nie wiadomo jak ułożyć ponczo. Postanowiłam więc wydziergać sobie otulacz w postaci kamizelki. Robiłam go z myślą o wiośnie ale można go również nosić na cienkiej puchowej kurtce w mroźne dni. Otulacz jest bardzo prosty do zrobienia i myślę, że każda początkująca na drutach osoba może taki wydziergać. Poniżej opiszę jak dziergany był mój. Rozmiar S/M. Możecie sobie zerknąć na zdjęcia, jestem dość szczupłą osobą o wzroście 164 cm. MATERIAŁY: 10 motków włóczki Drops Andes, kolor 0519 ciemny szary Druty na żyłce 80 cm nr 15 Drut do robienia warkoczy OBJAŚNIENIA: Ściągacz : 2 oczka prawe, 2 oczka lewe.

Kominiarka dla dziewczynki

"Mamo zimno mi w policzki i w nos" usłyszałam od córeczki gdy szłyśmy rano do szkoły. Na zimny nos raczej nic nie poradzimy ale jeśli chodzi o policzki kominiarka powinna rozwiązać sprawę. Postanowiłam ułatwić sobie sprawę i znaleźć tutorial w necie. Sprawa nie była taka prosta, ale  najbliższa ideałowi była kominiarka ze strony  www.garnstudio.com . Czapka na stronie Garnstudio zrobiona była z włóczki Drops Delight, która ma w składzie  wełnę. Testy włóczek z różnym składem mamy z Olą za sobą. Jedyna wełna, która zdaniem Oli nie gryzie, to czysta wełna z merynosów. Kilka motków Drops Big Merino znalazło się w moim składziku z włóczkami. Łącznie poszło około 200 g włóczki. Trudno mi dokładnie powiedzieć, ponieważ wykorzystywałam resztki. Model ze strony Garnstudio robiony był na drutach 2,5 mm a ja do Big Merino używam 5 mm więc musiałam kombinować :). Na szczęście model był ciągle przy mnie i mogłam co chwilę mierzyć i dostosowywać do niej wymiar kominiarki. Ola niecier

Przeplatany sweter z kapturem - tutorial

Bardzo lubię wełnę Drops Andes. Jest gruba, szybko się z niej robi i nie drapie (przynajmniej mnie, bo moja córka jest innego zdania ;)). Postanowiłam zrobić z niej gruby sweter z kapturem do nakładania przez głowę. Długo zastanawiałam się nad wzorem. Czasami wydawało mi się, że najlepszy będzie po prostu prosty, później moje myśli skręcały do moich ulubionych warkoczy. W każdej opcji potrafiłam znaleźć coś złego ;). W końcu postanowiłam trochę poprzeplatać :). Dlaczego tak się zastanawiałam nad tym wzorem i nie byłam do końca pewna jakiego użyć? Bo tym razem, nie był to sweter dla mnie ani dla żadnego z moich bliskich, którego mogłabym się spytać jakim wzorem chce mieć zrobiony sweter. Sweter był robiony na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i chciałam, żeby się po prostu komuś spodobał. Możecie go znaleźć i licytować pod tym linkiem  http://aukcje.wosp.org.pl/welniany-sweter-rozmiar-s-i6043828 .  Jeśli macie ochotę zrobić sobie taki sam p